To wydarzenie, do którego miłośników sztuki dramatycznej w naszym mieście zachęcać nie trzeba. To wydarzenie, które od pięciu lat przyciąga setki widzów. Kolejna jego edycja – VI Olkuska Noc Teatru – odbędzie się 28 marca, jak zawsze w Miejskim Domu Kultury, a rozpocznie się o godz. 19.00 . – Jako pierwszy wystąpi zespół ze Staromiejskiego Centrum Kultury w Krakowie „Zatrzymać obrotówkę” ze spektaklem pt. „Jutro” (uwaga – premiera!). Będzie to ich pierwsza wizyta w Olkuszu i mamy nadzieję, że nie ostatnia. Zespół poznaliśmy dzięki programowi Dilettante – teatr w ruchu. Jako drugi pojawi się Glutaminian, a samą imprezę zamknie skawińska Maska, która ma bardzo liczne grono fanów w Olkuszu. – zdradza Maciej Nabiałek, współtwórca Olkuskich Nocy Teatru.
Zapraszamy!
Droga Teatromanko,
Szanowny Teatromanie,
stęskniliście się za mną? Tak, to już upłynął rok, kiedy spotkaliśmy się ostatnio. Od tego czasu tak wiele zmieniło się wokół, nie zawsze na dobre ale to dziś nie jest najważniejsze – gdy znów jesteśmy razem a dookoła coraz bardziej pięknieje wiosna…
To dobrze, że są rzeczy, które są niezmienne jak: brzmienie wypowiadanych słów, muzyka i taniec, odgłos kroków na scenicznych deskach czy zawsze budzący iskrę zainteresowania szmer rozsuwanej kurtyny. To dobrze, że jest teatr, który od tylu wieków daje powody do zachwytów i uniesień.
Dzisiejszego wieczoru nie przychodzę z pustymi rękami – chcę Wam ofiarować wiele okazji do artystycznych wzruszeń tym, co będzie się działo na scenie.
Bo czyż może nie być powodem takich wzruszeń refleksja nad tym jak zdefiniować, uchwycić, ogarnąć człowieka, który nie jest już dzieckiem, nie jest młodzieżą, nie jest nawet człowiekiem w sile wieku? Czy pomiędzy młodością a starością jest przepaść bez dna? Czy istnieją przestrzenie, w których rozumiemy się i współodczuwamy? A co z tymi, których nie sposób ogarnąć, nie sposób zrozumieć? Tak wiele pytań a przecież sami nie zawsze potrafimy znaleźć na nie jednoznaczną odpowiedź, nie zawsze potrafimy znaleźć odpowiedź… A może warto posłuchać podpowiedzi, które ze sceny popłyną od artystów z Krakowa ?
Czy pamiętacie jeszcze dźwięk maszyny do pisania, ten charakterystyczny stukot czcionek odbijanych na papierze? Czy dzisiaj słowa pisane na bezszelestnej klawiaturze nie mają mniej … duszy? Posłuchajcie zatem historii wystukanej na maszynie do pisania. Posłuchajcie historii napisanej starą czcionką, bez zbędnych kolorów i „power pointa”. Być może celowo rozmytej, niewyraźnej…, której poszczególne fragmenty przebijają na kolejne strony – łącząc się z innymi zdaniami, zyskując nowe znaczenie. Niezwykłego kolażu historii ludzi i rzeczy, surrealistycznej opowieści o dziwacznej przyjaźni, którą snuć będą olkuscy magowie teatru.
Czy nie wydaje się Wam często, że życie codzienne niesie ze sobą duży ładunek absurdu? A co dopiero, gdy ten absurd jest wyrażany w bardzo stereotypowej scenerii i przez niezwykle stereotypowych bohaterów dramatu – angielskiego domu i charakterystycznych jego mieszkańców oraz ich gości? Tę poetykę absurdu podkreśla także tytuł sugerujący postać, która w dramacie… w ogóle nie występuje na scenie! Zanurzcie się w te opary absurdu wraz z aktorami ze Skawiny, którzy tą „antysztuką” i „antydialogami” nie tylko bawią ale również udowadniają, że istotą teatru absurdu jest pokazanie dramatu człowieka nie mogącego porozumieć się z drugim, człowieka niezrozumianego, samotnego, choć żyjącego w grupie.
Moi Drodzy, spotykam się z Wami już po raz 6. – znów stawiam wiele pytań, na które sami starajcie się znaleźć odpowiedzi. Na żadne z nich nie ma jedynej, prawidłowej. Nie na wszystkie można odpowiedzieć od razu, dzisiaj… Ale również życzę – bawcie się dobrze korzystając z całego, nieograniczonego czaru TEATRU.
Wasza
Olkuska Noc Teatru